No, kto wczoraj wisiał na barierkach w pierwszym rzędzie na koncercie Piaska??!!!
Tak, to byłam ja osobiście.
Niestety - godzina stania i pilnowania miejsca, potem dwie godziny darcia ryja, pisków, klaskania, skakania i tym podobnych sztuczek zaowocowały bólem biodra, kolan, pleców....
no i po co bylo? ;-)
OdpowiedzUsuńA
no dla emocji przecież:) przysięgłabym, że raz na mnię spojrzał :D
Usuńi niech rządzić nie przestaje:)
OdpowiedzUsuńwolałabym GO ignorować, ale drań coraz wyraźniej obecny :)
Usuń