... wody w rzece przyczynił się do odwołania spływu,
potwierdzając prastarą teorię, że głupi ma szczęście
(mocno zafrasowana Pani, informując mnie o tym fakcie zbolałym głosem, musiała mieć skołowaną minę gdy w odpowiedzi załkałam z radości )
mogę zatem leżeć
i spływać potem
a nie rzeką
zastanawiam się też,czy zarażam
albowiem
siedzę ostatnio z oswojonym ortopedą
(tym od bezpośrednich rozmów)
spoceni, jak to po... tenisie (niestety, niestety)
zabrakło mi wody
on się podzieli, owszem, ale ma wątpliwości
czy jestem zdrowa, czy nie mam hiv
bo on musi dbać
"o pacjentów oraz pielęgniarki
a już szczególnie o te, które umilają mu czas między zabiegami"
(użył innego wyrażenia, ale nie będę się wyrażać)
uspokajam go, wszak jestem krwi-dawcą
dzielimy się wodą
i nie wiem, czy mu dać znać, że mam grypę żołądkową
czy udawać, że nic nie wiem?