Za mną poniedziałkowe święto grzebalskich, czyli dostawa w
lumpku.
Co tu dużo mówić –
uuuuwieeeeelbiaaaam :)
Grzebać, szukać, sznupać, wyciągać… pełen relaks.
Korzyści?
Tanio, nie boję się zniszczyć, a co się miało w takim ciuchu rozciągnąć lub
przetrzeć, już się dokonało
Nabyłam kilka sztuk kolorowych koszulek dla młodzieży,
sukienkę optymistycznie żółtą dla siebie, oraz kurtkę parkę kolor eko-zgniło-zielony. I zieloną wzorzystą kiecę
dla młodzieży młodszej.
piosenka moja od zawsze, od szczeniaka
***
Do książki "Ołówek" dołączyłam film "uwolnić motyla" o Pani Katarzynie.
Bezradność jest przerażająca.
***
Poza tym dzielnie dotrzymuję kroku Ewie w ćwiczeniach, a zwizualizowane 20 kg gagi przekonuje mnie do usystematyzowania posiłków. Stopniowo :D
dziś mam pierwszego o g l ą d a j ą c e g o d o m. Jestem przerażona. Sprzątałam całe dwa popołudnia, mam nadzieję jednak, że nie będzie słońca, bo okna brudne mam :) Sposoby na uniknięcie paniki przed wizytą spodziewaną lub nie, znajdziecie tutaj, u Arniki.
***
Do książki "Ołówek" dołączyłam film "uwolnić motyla" o Pani Katarzynie.
Bezradność jest przerażająca.
***
Poza tym dzielnie dotrzymuję kroku Ewie w ćwiczeniach, a zwizualizowane 20 kg gagi przekonuje mnie do usystematyzowania posiłków. Stopniowo :D
dziś mam pierwszego o g l ą d a j ą c e g o d o m. Jestem przerażona. Sprzątałam całe dwa popołudnia, mam nadzieję jednak, że nie będzie słońca, bo okna brudne mam :) Sposoby na uniknięcie paniki przed wizytą spodziewaną lub nie, znajdziecie tutaj, u Arniki.
Jest jeszcze jeden ogromny plus lumpów - można znaleźć prawdziwe smaczki :))
OdpowiedzUsuńJest i minus - trzeba mieć wenę. Tzn. ja muszę :)
Gaga dobrze prawi - 5 regularnych :). Od siebie dodam owsiankę na śniadanie i piechotką (jeśli się da) do pracy :)))
no, 30 km codziennie zakładając obie strony byłoby rewelacyjne dla figury :)))))))))
UsuńMam taki jeden ulubiony sklepik - rzeczy w dużej części nowe: końcówki, zwroty, rzeczy z wystaw, część używanych w dobrym stanie. Nawet jak nic nie kupię, buszowanie mnie relaksuje...
OdpowiedzUsuńja tez lubie buszowac!
OdpowiedzUsuńprawda, że to relaksuje? satysfakcja gwarantowana :D
OdpowiedzUsuń