z okazji wyjazdu Fochmana
wprowadziłam Podlotkę
w Gwiezdną Sagę
prawie zapomniałam, jak to lubię :)
w dodatku
Męczyciało
to wykapany Luke w Powrocie
już wiem, dlaczego tak mi się podobał :D
to znaczy, Męczyciało
Moc w nim była
(ale w Marku Hamillu też się kochałam
podlotkiem będąc)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz