namówiona przez koleżankę udała się jadowita na... dyskotekę
czy jak to się teraz nazywa
do klubu?
tak czy siak
pod wpływem
(atmosfery, rzecz jasna)
jadowita skakała po parkiecie jak młoda kózka
wzbudzając popłoch wśród zgromadzonej tam młodzieży
uświadomiona została następnie
że aerobik, zumbę lub zgoła kick-boxing
to gdzie indziej się uprawia
a, co mi tam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz