przynudzam
czwartek, 3 grudnia 2015
co za sen!
śniła mi się dziś
Ania
,
która, jak zapewne wszystkim wiadomo, jest uosobieniem poezji
ponieważ ja jestem wcieloną prozą, we śnie karmiłam Anię pieczonymi ziemniakami :)
3 komentarze:
Ania M.
6 grudnia 2015 14:52
A ja co robiłam?
:)))
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
jadowita
7 grudnia 2015 01:35
oblizywałaś się ze smakiem :D
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Ania M.
7 grudnia 2015 15:21
Musiały być smaczne :)
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja co robiłam?
OdpowiedzUsuń:)))
oblizywałaś się ze smakiem :D
UsuńMusiały być smaczne :)
Usuń